1 cze 2013

Fun club

Niedawno wyszła gazeta Fun club gdzie jest artykuł o Violetcie i plakat.
W tym poście dodam zdjęcia gazety przepisze artykuł z gazety.Jest tego dosyć dużo do przepisywania no, ale przepisze :).

Zdjęcia:





Tata powiedział jej:
,,Najpierw szkoła,
potem kariera!''
                                Co musiała zrobić,by zostać gwiazdą?

Mało brakowało,a Martina Stoessel (16 l.),nie wystąpiłaby w serialu "Violetta"!
Kiedy mój tata dowiedział się,że dostałam tę rolę, był ze mnie dumny.Postawił jednak warunek:musiałam poprawić wszystkie oceny w szkole!Nie miałam więc wyboru i wzięłam się ostro do roboty-wspomina aktorka.Na szczęście nauka zawsze przychodziła jej bez trudu."Najlepiej szło mi z geografii.Uwielbiam ten przedmiot.Chciałabym zwiedzić cały świat ",dodaje Martina.Warunek taty spełniła, jednak nie od razu trafiła na plan filmowy.Przez pierwsze trzy miesiące pracy...uczyła się."Pół dnia spędzałam w normalnej szkole, a drugie pół w muzycznej.Producenci serialu uznali, że musimy nauczyć się śpiewać i tańczyć",tłumaczy gwiazda.Nauczyciele pomogli jej podoszlifować głos i opanować skomplikowane układy taneczne.Kiedy wreszcie rozpoczęły się zdjęcia,Martina spisywała się po prostu doskonale.Grała i śpiewała jakby to robiła od dziecka!"Długo nie docierało do mnie,że występuje w telewizji.Uwierzyłam w to dopiero wtedy,gdy razem z chłopakami nagraliśmy pierwszą serialową piosenka "Mi mundo".To był najpiękniejszy dzień w całym moim życiu",zwierza się aktorka.Opłacało się uczyć!Dzięki sukcesowi "Violetty" Martina podróżuję po całym świecie i wszędzie spotyka się z bardzo ciepłym przyjęciem ze strony fanów!

                                  ,,Jestem zwykłą
                                      dziewczyną"
Martina nie uważa się za gwiazdę!
Rok temu nie słyszał o niej nikt.Dziś Martinę znają chyba wszyscy widzowie stacji Disney Channel.Mimo to aktorka nie uważa się za kogoś wyjątkowego ."Moje koleżanki pomagają rodzicom w ich sklepach albo są kelnerkami w restauracjach.Ja występuje w telewizji, ale uwierzcie mi...jestem taka jak one",mówi.


Aktorka wcale nie zadziera nosa
sukces zawdzięczam fanom,mówi.I chętnie rozdaje autografy :)

Wyjaśniona kariera!
Dzięki serialowi aktorka spełniła marzenia i znalazła przyjaciół!

Bardzo się namęczyłam tym przepisywaniem, więc na dzisiaj to już chyba koniec.Może dodam coś wieczorem ale nie wiem dokładnie.W gazecie pisze jeszcze o jej rodzinie i który chłopak z serialu jest najprzystojniejszy.Postaram się to dodać w następnym poście :) :) :)







1 komentarz: