Wygląda ono na zwykłe,najzwyklejsze zdjęcie.A jednak nie!Zostało ono zrobione w zakładzie kosmetycznym.Nazywa się "Clider dermatologia ".Zajmuje się ona produkowaniem kosmetyków oraz robi zabiegi kosmetyczne.I właśnie pewnego dnia Martina razem ze swoją mamą Marianą Stoessel przybyły do tego zakładu by przetestować najnowsze produkty-kosmetyki.Obsługiwała ją pani Brilla,której zdjęcie jest poniżej.Chcieli byście tak jak Martina i jej mama być tzw. "królikiem doświadczalnym" i przetestować najnowsze kosmetyki?Piszcie w komentarzach.Martina dostała także mały upominek.A teraz kilka zdjęć z tego spotkania:
AKTUALIZACJA:
Pojawił się także filmik z tego wydarzenia:
super!!!
OdpowiedzUsuńfajny filmik :) Tini dziwnie wygląda bez makijarzu
OdpowiedzUsuńWedług mnie Martina jest prześliczna,ale ma mega brzydkich rodziców co nie>?
OdpowiedzUsuń