29 gru 2013

Twitcam z Martiną [PODSUMOWANIE]

Wczoraj o godzinie 19.00 odbył się jeden z najkrótszych Twitcamów Martiny Stoessel. Trwał on tylko niecałe 25 minut,choć było na nim około 14 000 fanów.Pomimo tego,że był bardzo krótki Martina poruszyła wiele spraw i było bardzo ciekawie.Od samego początku TwitCamu był z nią jej tata-Alejandro Stoessel (jego twitter).Nie pokazywał się zbyt wiele,ale bardzo dobrze było go słychać.Wiele osób myślało,że siedzi z nią jej chłopak-Peter Lanzani,ale kilka razy Tini powiedziała "papa" co przetłumaczone na polski znaczy "tata".Teraz przejdźmy do tego co się działo na TC:

Bezpośredni odnośnik do obrazka


  • Z ust Tini aż dwa razy padło słowo "Polonia"
  • Pozdrowiła Włochy,Rosję,Wenezuelę i Hiszpanie 
  • Oznajmiła,że nagrywania do 3 sezonu zaczną się w marcu albo kwietniu
  • Przez połowę livestream bardzo dobrze się bawiła,ponieważ z tatą rzucała się pluszakami!
  • Powiedziała,że będzie uczestniczyć w sylwestra w Radio Italia we Włoszech i będzie tam śpiewała piosenkę z "Frozen" czyli "Libre soy"
  • Główną i najważniejszą wiadomość,którą Tini chciała nam przekazać w tym Twitcamie było to,że tata napisał o niej książkę czyli jej biografie!
  • Na samym końcu zaśpiewała "Libre Soy"
  • Live dobiegł końca
Niektórzy myślą,że Twitcam był niefajny,bezsensu i niczego nowego się nie dowiedzieli.Wręcz przeciwnie.Mimo,że live był strasznie króciutki dwa razy Tini powiedziała nasz kraj i do tego dowiedzieliśmy się,że będzie miała własną książkę!Mam coś jeszcze dla was.Już jakieś 15 minut po końcu livestreamu wszyscy już poszli.A kto został?My Polacy!Oczywiście ja też czekałam jeszcze jakieś 20 minut,ale ciągle pojawiały się biało czerwone flagi.Na internecie znalazłam także takie zdjęcie.Możecie nim spamować na twitterze Tini by zobaczyła,że Polscy fani wytrwali najdłużej!

Zobacz obraz na Twitterze

Jeśli nie byliście na Twitcamie możecie obejrzeć go jeszcze raz na internecie.Jest on podzielony na 2 części:



A wy co myślicie o wczorajszym live?Według was był ciekawy czy nudny?Mnie od samego początku zdziwił ubiór Martiny.Kiedy my mamy zimę u nich można chodzić w luźnych bluzkach na krótkim rękawku :) A tu jeszcze kilka zdjęć z Tinicamu:


Bezpośredni odnośnik do obrazka

Bezpośredni odnośnik do obrazka

3 komentarze:

  1. Tak właściwie to na koniec się przerwało, bo mówili w telewizji, ze w Argentynie sieć zerwano.
    Ale mi sie bardzo podobał, liczba fanów była prawie największa z tych twitcamów [na tym ostatnim co był to było trochę więcej]

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdjęcie na którym był dowód że Polska wytrwała najdłużej na Twitcam'ie Tini OFICJALNIE zrobiłam ja :D Dzięki że wzięłaś je na swojego superowego bloga!!!

    OdpowiedzUsuń